Leokadia Polak
W związku ze zbliżającymi się wakacjami ostatnim krajem naszej "Wędrówki po Europie" była Grecja – kraj słońca, bogów i oliwek. Któż z nas po długim roku szkolnym nie chciałby spędzić kilku dni wakacji na jednej z malowniczych wysp tego kraju? Rodos, Mykonos, Santorini, Kefalonia, Kos, a może Kreta? Dzieci w tym dniu wystąpiły w pięknych antycznych strojach. Po sali spacerowali przystojni bogowie oraz piękne boginie. Na samym początku odwiedziliśmy górę Olimp – uważaną za siedzibę bogów greckich, w tym najważniejszego – Zeusa. Z tego miejsca bogowie mieli kierować ludzkimi losami. Zwiedziliśmy również Ateny – stolicę Grecji, Akropol, świątynię Posejdona. Znamy już kolory Grecji (biały i niebieski), flagę, godło i hymn. Nie obca nam jest historia teatru oraz igrzysk olimpijskich. Właśnie pierwsze igrzyska olimpijskie odbywały się w Olimpii w Grecji i były rozgrywane co 4 lata. Na czas tych igrzysk zaprzestawano wszelakich wojen, by wojownicy mogli wziąć udział w zawodach, a widzowie bezpiecznie dotrzeć do Olimpii. Nagrodą dla zwycięzcy był wieniec z gałązek oliwnych – laur olimpijski. Wiemy, co przedstawia flaga olimpijska. Pięć złączonych okręgów symbolizuje przyjaźń mieszkańców i sportowców pięciu kontynentów. Z wielkim zainteresowaniem słuchaliśmy niektórych bajek Ezopa, których przesłania są aktualne mimo upływu czasu (Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe, Kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada, Powolny, ale wytrwały wygrywa wyścig itp.). Równie ciekawe były mity greckie. My poznaliśmy Mit o początku świata i Mit o Prometeuszu. Gdy dobrze opanujemy technikę czytania na pewno przeczytamy je wszystkie. Dowiedzieliśmy się też ,co lubią jeść Grecy. Nam najlepiej smakowała sałatka grecka z serem feta, oliwkami, pomidorami, ogórkami, papryką i czerwoną cebulką – była przepyszna. Na koniec uczyliśmy się podstawowych kroków słynnego tańca greckiego – Zorby. Przygoda z Grecją trwała cały dzień, szkoda, że tak szybko się skończyła.
Wszystkim rodzicom serdecznie dziękujemy za pomoc w realizacji cyklu „Wędrówek po Europie”.